Legenda głosi, że w roku 2768 pewien stary głupiec za pomocą sześciu części magicznego nawaru, pióra feniksa i nieznanej mikstury zwanej „Pyłem zagłady”, zbudził do życia legendarnego Suzaku, ptaka który rozpoczął na ziemi „Przesiew dusz”. Posiadając we władaniu wszystkie cztery żywioły, Suzaku wzywając potężne tsunami, pożary, burze i trzęsienia, niszczył po kolei trzy kontynenty, pozwalając ocaleć jedynie kontynentowi na którym ziemia Ying i ziemia Yang pozostawała nienaruszona przez człowieka. Ludzie starali się uratować swe życie, przenosząc się na kontynent światła i ciemności, jednak nie wszystkie narody zdołały ocaleć. Wiele ras wyginęło, pozostawiając jedynie pamiątki po swoim istnieniu. Suzaku zrównując wszystko z ziemią, z powrotem pozostał uśpiony w jakimś miejscu na ziemi na ocalałym kontynencie. Ocalali nazwali to wydarzenie „wypadkiem”, sami twierdzili bowiem, że stary głupiec próbując wykraść moc Suzaku zapomniał o jednej, jedynej istotnej rzeczy...



Teraz jest rok 3426. Świat nabiera nowego tempa. Na kontynencie światła i ciemności powstają nowe gatunki i religie. Nie jest jednak spokojnym kontynentem. Ludzie tocząc wojny ze spijającymi krew wampirami i innymi stworzeniami, modlą się o to, by jakiś smiałek znów nie próbował zbudzić boga Suzaku, bo wtedy z pewnością zniszczyłby kontynent a wraz z tym jedyny istniejący na swiecie ląd...